Toradora!

Toradora!

Postprzez jag61 » 23 paź 2011, o 18:28

Jestem smokiem. Ty jesteś tygrysem. Od zamierzchłych czasów smok i tygrys były jedynymi stworzeniami, które do siebie pasowały. Chociaż nie jesteś teraz przy mnie, to przekroczę granicę czasu i przestrzeni, aby zawsze być u twego boku. Moje uczucia nigdy się nie zmienią.


Komedia romantyczna to popularny gatunek wśród anime. Powstały już setki produkcji tego typu, jednak dzisiaj chciałabym opowiedzieć o, moim skromnym zdaniem, jednej z najlepszych. Toradora! to anime o parze nieprzeciętnych nastolatków, jeżeli porównać ich do rówieśników, którzy zakochują się bez wzajemności. Oboje jednak postanawiają sobie pomóc w zdobyciu ukochanych.

Aisaka Taiga to postrach liceum Oohashi. Mimo niskiego wzrostu przypomina ona, nie bez przyczyny, małego rozwścieczonego tygrysa. Boją się jej nawet nauczyciele. Pewnego dnia wpada na nią na szkolnym korytarzu Takasu Ryuuji, chłopak, którego matka natura obdarzyła mało przyjazną twarzą. Przez ten mały defekt osoby, które spotykają go po raz pierwszy, mają prawo brać go za członka Yakuzy. Jednak na co dzień Takasu to bardzo dobry uczeń, pilny i porządny. Spotkanie tych dwóch osób mogło przynieść tylko kłopoty. Ale potoczyło się inaczej. Otóż...

Jak się okazuje potem, Tenori Taiga (Kieszonkowy Tygrys) to najlepsza przyjaciółka niespełnionej miłości Ryujiego - Minori Kushiedy. Ponadto, kiedy Ryuuji znajduje po lekcjach w swojej torbie list miłosny od Taigi, zaadresowany do jego najlepszego kumpla - Yuusaku Kitamury, sytuacja zagęszcza się jeszcze bardziej. Odtąd oboje - Taiga i Ryuuji postanawiają się wspierać w zdobyciu ukochanych. Jednak ta współpraca coraz bardziej zbliża oboje do siebie. Zaczyna się rodzić nowe uczucie.

Aisaka Taiga to bogata dziewczyna, mieszkająca w drogim apartamentowcu, tuż obok domku Ryuuji'ego. Jest bałaganiarą, zupełnym przeciwieństwem sojusznika. Potrafi wygarnąć, co jej leży na sercu, bywa agresywna, ale w obecności Kitamury staje się potulnym, jąkającym się barankiem. W trakcie serii zachowanie i usposobienie Taigi się zmienia, głównie za sprawą Takasu. Jej temperament z czasem również się stabilizuje.

Takasu Ryuuji - przeciwnik brudu i nieładu. Uwielbia sprzątać, świetnie gotuje, opiekuje się młodą, acz mało dojrzałą matką Yasuko. Mieszka w niewielkim domku razem z nią i dziwną papugą Inko, która nie potrafi wypowiedzieć swojego imienia. Takasu od zawsze kocha się w Minori Kawashimie, jednak nie jest w stanie zbliżyć się do niej. Przez jego wyraz twarzy często traktowany jest jak zbir, co staje się uciążliwe.

Przedstawmy też poboczne postacie. Po pierwsze Minori, nazywana też Minorin, to dziewczyna rakieta. Typowa sportsmenka, wiecznie wesoła, uśmiechnięta, wręcz zwariowana. Od początku trudno ją rozgryźć, odgadnąć to, co naprawdę myśli. Staje się ona taką wielką zagadką, jedyną postacią w tym anime, która do samego końca utrzymuje widza w niepewności.

Kitamura Yuusaku, nienaganny uczeń, członek Samorządu. Wyznał kiedyś Taidze miłość, ale został odrzucony. Potem zwrócił uwagę na przewodniczącą Samorządu Uczniowskiego, lecz ta też raczej oddalała go od siebie. Pod koniec został przewodniczącym i zmienił się niemal w komika.

Pojawia się też niezwykła piękność o dwóch twarzach, znana modelka, a koleżanka Kitamury z dzieciństwa, Ami Kawashima. Z wierzchu potulny baranek, grzeczniutka, idealna dziewuszka, lecz pod spodem demon. Uwielbia dogryzać ludziom i oddziaływać na innych swoją nieprzeciętną urodą. Jednak jej urokowi opiera się Takasu, co ją niezwykle drażni. Do końca jednak ma nadzieję, że Ryuuji zwróci na nią uwagę.

Toradora! charakteryzuje się niezwykłą dojrzałością. Bohaterowie mają swoją osobowość, potrafią się zmieniać. Ich działania są przemyślane. Sami dywagują nad swoim życiem, postępowaniem. Wyraźnie mają duszę, nie są pustymi marionetkami. Godne podziwu jest ich poświęcenie dla przyjaciół kosztem miłości, jak miało to miejsce kilkakrotnie. To, co mnie urzekło u postaci tego anime, to bezwzględna szczerość. Żadne z bohaterów, z Taigą na czele, nie boi się wyznać, co naprawdę myśli nawet, jeżeli byłoby to coś żenującego dla samego speakera. Myślę, że to tylko przemawia na plus tej serii. Świadczy o dojrzałości postaci i dodaje samemu anime na wartości.

Toradora! to także doskonały humor. Niemal na każdym kroku mamy do czynienia z gagami z główną bohaterką na czele. Wszelkie, niewybaczalne według Taigi, zachowania odbijają się na Takasu. Jest to humor bardzo zaraźliwy, nieprzesadzony, bardzo pozytywny. Potęguje to też styl super-deformed, zmieniający nasze postacie niemal w postacie chibi.

Od strony wizualnej anime prezentuje się doskonale. Kreska jest bardzo ładna, dość precyzyjna, zadowalająca oko widza. Postacie są proporcjonalne, staranne. Muzyka bardzo na poziomie. Najbardziej podobały mi się pierwszy opening i ending. Bardzo melodyjne, wpadające w ucho utwory i do tego kolorowa oprawa graficzna, świetnie zgrane razem.

Kończąc już moje rozmyślania na temat tego anime, powiem Wam tyle. Nawet, jeśli nie przepadacie za komediami romantycznymi i uważacie, że to tylko dla bab, to grubo się mylicie, przynajmniej co do tej pozycji. Zatem, jeśli jeszcze nie widzieliście, to pędźcie przed ekrany! Według mnie każdy z fanów japońskich bajek powinien zobaczyć to anime na naprawdę wysokim poziomie.

Animemaniaczka dla Dansetsu

Obrazek

Pierwowzór: manga
Rodzaj produkcji: TV
Rok wydania: 2008
Czas trwania: 25 x 24 min.
Reżyser: Tatsuyuki Nagai
Scenariusz: Mari Okada
Muzyka: Yukari Hashimoto
Gatunki: Komedia, Okruchy życia, Romans
Miejsce: Japonia
Czas: Współczesność
Postaci: Uczniowie/studenci
jag61
 
Posty: 121
Dołączył(a): 4 maja 2011, o 10:07


Powrót do Recenzje Anime

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron