Yami no Matsuei

Yami no Matsuei

Postprzez jag61 » 23 paź 2011, o 18:40

"Wszystkie wielkości świata nie są warte dobrej przyjaźni." François-Marie Arouet de Voltaire (Wolter) - o przyjaźni w anime pt. „Yami no matsuei

Śmierć, aniołowie śmierci. Kolejne anime poświęcone tym kwestiom. Nie pierwszy raz spotykam się z tego rodzaju serią, jednakże nie jest to typ jak Death Note czy też Zombie-loan. To coś całkiem odmiennego, ale zacznijmy od początku. Istnieje organizacja, która ma na celu rozliczanie dusz zmarłych za czyny, które popełnili za życia. Wydział dziesiątego regionu – powołany by pilnować i kontrolować wszystkie zmarłe dusze. Ich obowiązkiem jest wskazywanie drogi zagubionym duszom, a zwą ich shinigami.

Na początku serii poznajemy Asato Tsuzuki – jest to główny bohater tego anime. Facet kocha słodycze wszelkiego rodzaju, jest rozrzutny i wygląda na niepoważnego. Tego dnia dostaje zlecenie odnalezienia tajemniczego seryjnego mordercy. Każda jego ofiara miała dwie charakterystyczne rzeczy: dwa ślady na szyi, jakby po kłach i brak krwi w ciele. „Wszystkie wielkości świata nie są warte dobrej przyjaźni” - skoro o tym mowa, to brakuje nam drugiego głównego bohatera. Wszyscy shinigami podróżują w parach, taka jest zasada. A więc Asato wyrusza do Nagasaki by poznać tam swojego partnera. W oczekiwaniu na jego przybycie przypadkiem wpada na niego pewna dziewczyna o śnieżnobiałych włosach, umazana krwią, po czym ucieka. Tsuzuki zaczyna pościg, jednakże gubi ową kobietę. Nagle ktoś przykłada mu lufę do głowy i mówi: Stój wampirze! Asato odwraca się i widzi 16-letniego chłopca o niespotykanie zielonych oczach. I w ten oto sposób poznaje swojego nowego partnera imieniem Hisoka Kurosaki. Od tamtego momentu razem pracują nad „Sprawą wampira”.

Cóż, jeśli chciałabym określi? gatunek tego anime, to mogę śmiało powiedzieć, że zalicza się do komedii, dramatu i horroru. Jest w nim wiele śmiesznych scen, jak i też tych ckliwych. Nie zabraknie tych krwawych z potworami i innymi dziwnymi stworami. Prócz przemocy fizycznej, pojawia się i psychologiczna, zwłaszcza przy finałach, gdy sytuacja staje się krytyczna. Wtedy ma się wrażenie, że całe wydarzenie zamieni się w łzawy melodramat.

Skoro kwestia gatunku jest już omówiona to warto wspomnieć o reżyserze serii Hiroko Tokita, który na swoim koncie ma takie anime jak Pech Girl, Suzuka, X i wiele innych. Oprócz tego pan Hiroko jest także scenarzystą. ;)

Wszystko pięknie, ale zawsze jest jakieś ale. Akcja anime na początku może być dość nużąca, pierwsze 3 odcinki bardzo ciężko mi się oglądało, nie mogłam załapaćklimatu. Każda minuta odcinka ciągnęła mi się w nieskończoność, lecz potem wszystko zaczyna nabierać tempa i charakteru. Kolejną rzeczą, która nieco mnie zirytowała i odrzuciła od serii to kreska i dość sztuczne ruchy postaci. W niektórych momentach ciężko było to znieść.

Bohaterowie... i tu pojawia się mały problem. Ich irytujące zachowanie ciężko określić jednym słowem. Sprawa jest jasna, a oni próbują zobaczyć w niej coś jeszcze i wciąż pytają: dlaczego? Do tego pojawia się tu wątek miłosny między dwoma facetami wpleciony w najbardziej nieodpowiednich miejscach (coś dla fanów, a może fanek yaoi ;p). W ostatnich odcinkach serii bardzo mnie to odpychało.
Kolejną kwestią, (tym razem to plus) która chciałabym poruszyć jest przyjaźń pomiędzy Tsuzukim a Hisoką. Jest to dość niesamowite, ponieważ ci bohaterowie są zupełnymi przeciwieństwami. Asoka - beztroski, leniwy i lekkomyślny, natomiast Kurosaki jest opanowany, zrównoważony i pracowity. Mimo tych przeciwności obaj wskoczyliby za sobą w ogień i to dosłownie.

Muzyka została dobrana przez Tsuneyoshi Saito i niestety nie przypadła mi do gustu. Spodziewałam się czegoś bardziej... uczuciowego i dynamicznego, niestety zawiodłam się.
Anime to nie każdemu przypadnie do gustu, zwłaszcza osobom, które nie przepadają za shounen-ai. Jest tu parę elementów tego gatunku. Niestety, jeśli szukacie miłosnych wyznań i wzdychania do siebie, to w tej serii tego nie znajdziecie. Mimo wielu minusów myślę, że anime jest warte obejrzenia. ;)


Nettle dla Dansetsu

Obrazek

Pierwowzór: Manga
Autor mangi: Youko Matsushita
Rodzaj produkcji: seria TV
Rok wydania: 2000
Czas trwania: 13×23 min
Reżyser: Hiroko Tokita
Scenariusz: Akiko Horii, Masaharu Amiya
Muzyka: Tsuneyoshi Saito
Gatunki: Dramat, Horror, Komedia
Postaci: Duchy, Shinigami
Miejsce: Japonia;
Czas: Wspó?czesno??
jag61
 
Posty: 121
Dołączył(a): 4 maja 2011, o 10:07


Powrót do Recenzje Anime

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron