Kanojo to Kanojo no neko zostało w całości wykonane przez jedną osobę. Makoto Shinkai jest niekwestionowanym profesjonalistą, a miniaturka ujawnia kolejne szczegóły jego geniuszu. W tak krótkim czasie przedstawił codzienność życia, żadnych fajerwerków, żadnych super bohaterów.
Ale nie tylko nad samym potencjałem i pomysłem warto się rozwodzić. Każdy szczegół mieszkania kobiety, o której opowiada anime, jest idealnie dopracowany - sprzęty domowego użytku, kot, nawet sama domowniczka. Widz ani razu nie widzi twarzy owej samotniczki. Ten zabieg sprawia, że bez problemu można się z nią identyfikować, ze zwykłym człowiekiem, który idzie do pracy zamiast ratować świat.
Produkcja jest pozbawiona kolorów oprócz białego i czarnego. Pojawiająca się w tle muzyka dzięki swojej delikatności idealnie komponuje się barwami oraz przedstawioną bohaterką. To wszystko wpływa na jej niesamowity klimat i niecodzienną atmosferę, a animacja tylko dopełnia dzieła i zapina wszystko na ostatni guzik.
Historia o kobiecie i jej zwyczajnym życiu, opowiadana ze strony jej kota, który zawsze przy niej był. O przyjaźni i oddaniu, o miłości i zaufaniu. Perfekcyjne pod każdym względem od razu chwyta za serce. Można spróbować docenić, bo o stracie czasu nie można nawet mówić. Chyba, że ktoś żałuje pięciu minut, bo tyle trwa to anime.
Evey dla Dansetsu
Rodzaj produkcji: OAV
Rok wydania: 1999
Czas trwania: 5 min
Reżyser: Makoto Shinkai
Scenariusz: Makoto Shinkai
Muzyka: Tenmon
Gatunki: okruchy życia, psychologiczne
Czas: współczesność
