Akcja mangi rozpoczyna się, gdy główny bohater - Czarny Kot i jego partner Sven łapią przestępców. Okazuje się, że to jest pospolita płotka. Pewnie myślicie ze wstępu, że Czarny Kot to gbur nie z tej ziemi i w ogóle nie umie się śmiać? To jesteście w błędzie! To normalny chłopak, który nie przejmuje się niczym oprócz tego, czy będzie miał pełny żołądek. Sven za to jest poważny. Jest również wynalazcą, o czym można się dowiedzieć trochę później. Ta dwójka tworzy bardzo zgrany zespół. W kolejnych chapterach następują nowe przygody, po trochu odkrywana jest przeszłość głównego bohatera i poznajemy jego nowych przyjaciół.
Gdy przestępcy widzą tatuaż i rewolwer z wygrawerowaną liczbą XIII, zachowują się różnie. Jedni w jednej chwili kulą się ze strachu, drudzy czują podniecenie. Jednak zawsze kończy się tak samo – dostają „łomot” od legendarnego Czarnego Kota.
Kreska nie za bardzo mi się podobała, lecz jest tu bardzo dużo akcji i to mnie zadowalało. Jeśli ktoś lubi klimaty kryminalistyczne, Black Cat jest mangą dla Was.
Tetsu dla Dansetsu

Rok wydania: 2000 - 2004
Autor: Kentaro Yabuki
Liczba tomów: 20
Gatunki: shounen, supernatural, kryminał
Miejsce: Japonia
Czas: teraźniejszość